Forum

 Dinozaury

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
kasai




Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:35, 02 Paź 2007    Temat postu: Dinozaury

Może na pierwszy rzut oka,to pytanie się wyda tendencyjne, ale mnie ono bardzo nurtuje. A mianowicie:
Jeśli ludzie zaczęli jeść mięso a zwierzęta siebie nawzajem dopiero po potopie, jak mówi Biblia, co było skutkiem grzechu pierworodnego, to jak to możliwe, (skoro według nauki, i teorii ewolucji, w którą kościół wierzy i tak tłumaczy Księgę ROdzaju, że to była tylko przenośnia, że Bóg stworzył świat w 7 dni) więc jak to możliwe że dinozaury, które przecież żyły przed człowiekiem, już się nawzajem zabijały, skoro wtedy nie było ludzi, a zarazem grzechu pierworodnego? Powinny w takim razie być roślinożerne, a wiemy że nie były.
Niektórzy ludzie uważają że dinozaury żyły z ludźmi i to potop je zniszczył, i że jest o tym nawet napisane w Biblii, a dokładniej o smokach.
Ktoś się tu musi mylić, albo naukowcy, i w istocie dinozaury żyły razem z ludzmi po grzechu już, albo kościół? Niemożliwe, ale jednak teoria ewolucji i naukowe dowody gryzą się z biblijnymi, bo wg Biblii żadne zwierzęta przed ludźmi nie mogły się nawzajem jeść...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Sob 1:42, 06 Paź 2007    Temat postu: Re: Dinozaury

Słyszałem kiedyś taką anegdotkę: Zapytano kiedyś Kalwina co robił Bóg zanim stworzył świat. Kalwin odpowiedział, że stworzył piekło dla tych, którzy zadają takie głupie pytania. Nie wiem, ile w niej prawdy, ale jak przeczytałem Twoje pytanie, od razu, nie wiedzieć dlaczego, przypomniała mi się ta historyjka. Very Happy

Ale tak serio, to Twoje pytanie wcale nie jest głupie. Wręcz przeciwnie. Ludzie, którzy zadają sobie takie pytania często nie mogąc na nie znaleźć odpowiedzi opuszczają wiarę i zostają ateistami. Dlatego spróbuję na nie odpowiedzieć najlepiej, jak tylko będę potrafił.

Przede wszystkim Biblia nie mówi nam, że zwierzęta były tylko roślinożerne. Prawdą jest, że według przekazu biblijnego ludzie przed potopem nie jedli mięsa, ale o ile pamiętam to, co czytałem, o zwierzętach nie ma takiej informacji. Jedynie w raju zwierzęta żyły koło siebie nie robiąc sobie krzywdy. Od tego momentu do potopu minęło jednak wiele lat.

Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt naszego rozumienia Biblii. Biblia jest nieomylnym Słowem Bożym, przekazującym nam nie tylko prawdę z dziedziny teologii i nauk moralnych, ale także przekazuje nam prawdziwą historię. Potwierdzają to choćby dokumenty II Soboru Watykańskiego. Jednak takie stwierdzenie, choć jak najbardziej prawdziwe, musi być odpowiednio rozumiane. Żeby to lepiej wytłumaczyć, posłużę się przykładem.

Załóżmy, że pięć osób zobaczyło wypadek samochodowy, którego ofiarą została młoda dziewczyna. Byli to dziennikarz, poeta, narzeczony ofiary, policjant z drogówki i małe dziecko. Wyobraźmy sobie teraz, że każda z tych osób musi opisać ten wypadek. Zgodzimy się chyba wszyscy, że opisy te będą prawdziwe, a równocześnie diametralnie różne. Będą się różniły podejściem, dobraniem faktów, emocjami, kolorystyką, fachowością i wieloma innymi aspektami.

Podobnie jest z przekazem biblijnym. Nawet, jak opisuje on prawdziwą historię, nie powinniśmy się spodziewać, że autor piszący trzy tysiące lat temu będzie rozumiał historię tak, jak my ją dzisiaj rozumiemy. Dla nas daty, następstwo wydarzeń, nazwiska, miejscowości to są „rzeczy święte”. Nie ma prawdziwej historii bez takich atrybutów. Ale człowieka Wschodu przed tysiącami lat bardzo by dziwiła taka „fiksacja” na punkcie dat, czy fotograficznego przekazywania rzeczywistości. Dla niego byłaby to strata czasu. Jego rozumienie historii było dużo bardziej interpretacyjne. Siedem dni stworzenia przekazuje nam pewną prawdę, prawdę o tym, że Bóg najpierw stwarza miejsca (pierwszego dnia dzień i noc, drugiego niebo, trzeciego oddzielił wodę od suchego lądu), potem stwarza mieszkańców tych miejsc (czwartego mieszkańcy dnia i nocy, a więc słońce i księżyc, piątego mieszkańcy nieba, a więc ptaki, szóstego dnia mieszkańcy ziemi i wód, a więc ryby, zwierzęta i człowiek). Wreszcie siódmego dnia Bóg zawiązuje przymierze z człowiekiem. (Słowo „siedem” i „zawrzeć przymierze” po hebrajsku to to samo słowo).

Taki opis stworzenia świata nie jest wcale „mniej prawdziwy” niż to, co nam przekazują nauczyciele w szkołach. Jest inny, ale według przedwiecznych autorów Biblii na pewno bardziej potrzebny człowiekowi. Ich by bardzo zdziwiły wszelkie dyskusje na temat tego, czy jakiś gatunek zwierząt żył 10, czy 100 milionów lat temu. Jakie to ma znaczenie dla zbawienia naszej duszy? A jak nie ma znaczenia, to szkoda czasu na zajmowanie się sprawami, które są bez znaczenia. Tymczasem opis stworzenia w Biblii ( a raczej dwa opisy, bo Biblia nam przekazuje właśnie dwa), pokazuje nam coś znacznie ważniejszego, mianowicie duchową historię stworzenia świata. Jakie znaczenie ma to dla naszej duszy, jakie ma to znaczenie spirytystyczne, nie tylko somatyczne.

Dlatego jest nieporozumieniem szukanie w Biblii odpowiedzi na pytania, na które odpowiedź może dać tylko nauka. Ale także jest nieporozumieniem uważanie Biblii za bajkę, dlatego tylko, że posługuje się językiem przenośni, symbolów, ukrytych znaczeń. Trzeba raczej starać się zrozumieć jaki cel ma Biblia, a jaki nauka i co one nam tutaj przekazują. Polecam tutaj doskonały dokument Soboru Watykańskiego II na ten temat, zatytułowany Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym "DEI VERBUM". Można to znaleźć na necie. Ciekawy jest też cykl książek pani profesor Świderkówny „Rozmowy o Biblii”, choć pani profesor czasem jest trochę zbyt liberalna jak na mój gust. To jednak jest już zupełnie inny temat i pisałem już o tym na swoim blogu.

Wracając jednak do konkretnego pytania, jakie zadałaś, mianowicie:

kasai napisał:

Ktoś się tu musi mylić, albo naukowcy, i w istocie dinozaury żyły razem z ludzmi po grzechu już, albo kościół? Niemożliwe, ale jednak teoria ewolucji i naukowe dowody gryzą się z biblijnymi, bo wg Biblii żadne zwierzęta przed ludźmi nie mogły się nawzajem jeść...


…to odpowiem tak: Przede wszystkim można spojrzeć na to w taki sposób: Dla Boga nie ma upływu czasu, więc być może fakt, że grzech człowieka nastąpił miliony lat po stworzeniu pierwszych zwierząt, fakt ten miał wpływ na istnienie świata od samego jego początku. Inne spojrzenie: Pierwszym grzechem nie był grzech ludzi, ale aniołów. Wydarzył się on zanim ludzie zostali stworzeni, więc może ten fakt miał wpływ na realia naszej rzeczywistości. Trzecie możliwe wytłumaczenie: Nauka Biblii mówiąca nam, że przez grzech przyszło cierpienie i śmierć jest wytłumaczeniem, nauką, która ma nam uświadomić, że łamanie praw w duchowej rzeczywistości, w jakiej żyjemy ma śmiertelne skutki dla życia naszej duszy. Niekoniecznie jednak to właśnie sam grzech Adama i Ewy spowodował, że śmierć zawitała na świat. Ta trzecia możliwość jest tym bardziej prawdopodobna, że Bóg zabraniając naszym prarodzicom spożywania owoców z Drzewa poznania Dobra i Zła powiedział bardzo interesujące słowa:

… ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz. (Rdz 2,17)

Później Ewa w dialogu ze smokiem odparła:

… tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. (Rdz 3,3)

Ale by taka groźba miała sens, Ewa musiała wiedzieć, czym jest śmierć. Wynika więc z tego, że jakiś sens pojęcia śmierci musiał jej być znany. Czyli nie powinniśmy interpretować tego wydarzenia w taki sposób, że do czasu pierworodnego grzechu nie było wcale śmierci. Raczej możemy założyć, że grzech ten wprowadził do naszej rzeczywistości śmierć duszy, pojęcie śmiertelnego grzechu.

I jeszcze jedna sprawa. Za popełnienie grzechu nasi rodzice zostali wygnani z raju. A więc wynika z tego, że raj nie był całym światem, ale jego częścią. Czymś w rodzaju świątyni, sanktuarium. Być może więc w raju obowiązywały inne prawa natury, niż w pozostałej części świata. Ludzie zostali stworzeni do tego rajskiego życia, łatwego i bez chorób i cierpień, ale grzech spowodował, że musieli opuścić to miejsce.

To są tylko moje spekulacje, możliwe sposoby wytłumaczenia tych pozornych trudności. Każdy z nich pewnie jest tematem na książkę i pewnie powstało sporo książek na ten temat. Ja tylko chciałem tu zasygnalizować pewien sposób spojrzenia na to jak historia w pojęciu człowieka z XXI wieku i historia, jak ją widzieli ludzie 2500, czy 3 tysiące lat temu mogą razem koegzystować. Mam nadzieję, że te oarę uwag trochę przynajmniej Ci pomogło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Czw 4:50, 01 Lis 2007    Temat postu:

Z powodu niemożności likwidacji irytujących reklam, które tu wyskakują od czasu do czasu i na które nie miałem żadnego wpływu, forum zostało przeniesione. Nowy adres to:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do odwiedzin, rejestracji na nowym forum i do aktywnego udziału w naszych dyskusjach. Dziękuję i pozdrawiam. Hiob.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy." JP II. Strona Główna -> APOLOGETYKA, KOŚCIÓŁ, BIBLIA, SEKTY, WIARA. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin