Forum

 GUBIE SIE!!!!!POMOCY

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
papirus2




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 14:19, 14 Mar 2007    Temat postu: GUBIE SIE!!!!!POMOCY

Zaczynam odnosic wrażenie że Baptyści uczą błędnych doktryn jednak KK wydaje mi się (jako baptyście) jakiś "inny" pod względem nauczani kiedyś gdy byłem katolikiem nie miałem z tym problemu.
Coraz częsciej mam wrażenie że ciągnie mnie do KK...
Czy to jakiś znak z góry?? Question Idea
Pomóżcie bo ja czuję sie zamotany. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Czw 5:49, 15 Mar 2007    Temat postu:

Właśnie od tego jesteśmy, żeby Ci pomóc i wyjaśnić, w miarę naszych możliwości, wszelkie wątpliwości. Zapewniam cię też o swoich modlitwach i zachęcam, żebyś z otwartym umysłem szukał Prawdy. Prawda to nie jest „coś”, ale „Ktoś”, i jak Go będziesz szukał, na pewno Go znajdziesz. Oczywiście nie twierdzę tutaj, że baptyści nie znają Jezusa i że Go nie odnaleźli. Zwłaszcza w warunkach polskich, gdzie mamy wielu ominalnych katolików, którzy de facto nie bardzo są nawet chrześcijanami, a gdzie każdy baptysta dokładnie wie, dlaczego tym chrześcijaninem jest. Jednak pełnię poznania ma tylko Kościół Powszechny, Katolicki, Kościół, który założył sam Jezus.

Przypomina mi się fragment książki- świadectwa Scotta i Kimberly Hahn, gdy Kimberly w pewnym momencie wręcz odmówiła modlitwy, którą ją nauczył jej ojciec, pastor kościoła prezbiteriańskiego i którą odmawiała każdego dnia, od swego dzieciństwa. Modlitwa ta to zawierzenie się całkowite Bogu („Panie, zaprowadź mnie tam, gdzie Ty chcesz, abym się udała…”), a Kimberly nie chciała jej odmawiać, bo obawiała się, że być może jednak Kościół Katolicki to właśnie to miejsce, gdzie Bóg ją chce zaprowadzić. Gdy przyznała się swemu ojcu, pastorowi, że właśnie dlatego nie może odmawiać tej modlitwy, on nakazał córce jej odmawianie, a dopóki nie będzie w stanie tego zrobić, nakazał jej modlić się o łaskę, by mogła odmawiać tę modlitwę.

Dla jej ojca ważniejsze było posłuszeństwo Bogu i całkowite się Mu podporządkowanie, niż to, że jego córka pozostanie prezbiterianką. Myślę, że wszyscy możemy się czegoś od tego pastora nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
papirus2




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 11:36, 15 Mar 2007    Temat postu:

Dzięki Hiob dużo mi pomogłeś.
Będę musiał się porozglądać za tą książką w Polsce o ile jest tutaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Sob 3:57, 17 Mar 2007    Temat postu:

papirus2 napisał:

Będę musiał się porozglądać za tą książką w Polsce o ile jest tutaj.


O ile wiem, cały nakład jest wyprzedany, ale może znajdziesz w antykwariacie, czy jakiejś bibliotece. Gorąco plecam. Pytałem Scotta Hahna, czy mógłbym zamieścić tę książkę na swojej stronie, ale odpowiedział mi, że on nie ma praw do polskiego wydania tej książki. On sam nie ma nic przeciwko temu, ale zgodę musiałbym uzyskać od wydawnictwa, które ma prawa do polskiego tłumaczenia. Nie wiem, jak "apologetyka" uzyskała zgodę na zamieszczenie dwóch rozdziałów na swoim portalu, (są do nich linki na górze mojej stronki), nie bardzo nawet wiem, jak się za to zabrać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
servus




Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:12, 19 Mar 2007    Temat postu:

Szczesc Boze

Ja tez sie ostatnio gubie. Zauwazylem ze sie uzaleznilem od inernetu. Bede musial zatem moje wizyty na tym forum ograniczyc. Posze o wsparcie modlitewne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Pią 4:25, 23 Mar 2007    Temat postu:

servus napisał:
... Zauwazylem ze sie uzaleznilem od inernetu. Bede musial zatem moje wizyty na tym forum ograniczyc. Posze o wsparcie modlitewne.


Chyba nie tylko Ty Very Happy Ja miałem postanowienie wielkopostne, że nie będę siedział cały czas z nosem w monitorze komputera. Co prawda przestałem pisać na forach truckerskich, zegarkowych i samochodowych, ale każdą wolną chwilę spędzałem na tutaj. Pewno, że to na chwałę Pana, ale nie wiem, czy sam siebie nie oszukuję takim tłumaczeniem.

Teraz zresztą mam sporo pracy papierkowej w związku z końcem roku finansowego, jutro ruszam w drogę, więc problem sam się rozwiąże. Ja także proszę o modlitwy i obiecuję zrewanżować się tym samym. Modlę się zresztą każdego dnia za wszystkich odwiedzających moją stronkę i forum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
papirus2




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 12:34, 23 Mar 2007    Temat postu:

Cytat:
Modlę się zresztą każdego dnia za wszystkich odwiedzających moją stronkę i forum.


Dzięki Very Happy ja takze modle się za was...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pendraczek




Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:14, 29 Maj 2007    Temat postu:

hiob napisał:
... Jednak pełnię poznania ma tylko Kościół Powszechny, Katolicki, Kościół, który założył sam Jezus...


Na jakiej podstawie uważasz że to kościół katolicki założył Jezus? Jezus założył kościół. A katolicki (co najmniej z nazwy) stał się kilka wieków później... przez ten czas wiele się zmieniło w tym kościele, np wszedł kult maryjny, którego w biblii nie ma.

papirus2, a w czym dokładnie się gubisz? Bo dość ogólnie to określiłeś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Wto 1:40, 29 Maj 2007    Temat postu:

pendraczek napisał:

Na jakiej podstawie uważasz że to kościół katolicki założył Jezus? Jezus założył kościół. A katolicki (co najmniej z nazwy) stał się kilka wieków później... przez ten czas wiele się zmieniło w tym kościele, np wszedł kult maryjny, którego w biblii nie ma.


Przede wszystkim w Biblii nie wszystko jest. I sama Biblia nam to wyraźnie mówi. Biblia nigdy nie miała być zbiorem całego depozytu wiary. Choćby dlatego, że powstała znacznie później, niż Kościół. Niemniej jednak prawdą jest, że Biblia jest częścią Depozytu Wiary, a więc nie może być w niej nic sprzecznego z tym, czego naucza Kościół.

Po drugie dlatego uważam, że Kościół Katolicki założył Pan Jezus, bo pisze nam to wyraźnie w Biblii. Nie pisze co prawda, że to był Kościół „katolicki”, ale przymiotnik „katolicki” oznacza zaledwie „powszechny”, „uniwersalny”. Po prostu Jezus założył jeden Kościół, nie 30 tysięcy denominacji, sekt i zborów. A jak mamy jeden Kościół, to jest on powszechny i uniwersalny, czyli katolicki, a nie lokalny i narodowy. A sama nazwa nie została użyta po raz pierwszy „kilka wieków później” ale w roku 107 w liście św. Ignacego z Antiochii do Smyrneńczyków:



"Gdziekolwiek się pokaże biskup, niech tam będą wszyscy,
Tak-jak-gdziekolwiek jest Chrystus, tam też jest kościół
katolicki.

Nie wolno bez biskupa ani chrzcić ani sprawować agapy;
tylko to, co on uzna za słuszne, miłe jest również Bogu.
Pewne bowiem i ważne ma być wszystko, co się sprawuje.
Rzecz słuszna, by wreszcie powrócić do rozumu i póki
czas nawrócić się do Boga.
Dobrze czyni, kto z oczu nie spuszcza Boga i biskupa;
Kto szanuje biskupa, tego Bóg szanuje;
Kto czyni cośkolwiek bez wiedzy biskupa, ten służy
djabłu."


Jest to tekst skopiowany z „Listu św. Ignacego do Smyrneńczyków” w tłumaczeniu dość archaicznym, bo wydanie Ojców Kościoła mam z początków XX wieku. Ten fragment o którym mowa, w tłumaczeniu profesor Świderkówny brzmi tak:


"Gdzie pojawi sie biskup, tam niech będzie wspólnota, tak jak gdzie jest Jezus Chrystus, tam i Kościół powszechny"


Słowo tłumaczone w pierwszym przekładzie jako „katolicki”, w drugim jako „powszechny” w oryginale brzmi „katolikos” i jest to pierwszy znany nam przykład określenia Kościoła takim przymiotnikiem.

Przypominam też, że Święty Ignacy z Antiochii, rzucony lwom na pożarcie, był uczniem Świętego Jana i biskupem w Kościele. Nie ma żadnych wątpliwości, z historycznego punktu widzenia, że zarówno św. Ignacy, jak i jego nauczyciele, Święty Jan Apostoł i święty Polikarp byli biskupami Kościoła, którego członkiem jestem ja i który znany nam jest jako „Kościół Katolicki”. Negowanie tego faktu to dowód na zupełną nieznajomość historii i zaprzeczanie oczywistym faktom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pendraczek




Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 2:34, 29 Maj 2007    Temat postu:

Ok, zatem katolicki był, czyli powszechny. Ale jak mówiłem od czasu tego co było kiedy Jezus zakładał kościół do choćby "kilka wieków później" bardzo się zmieniło. Poczytaj co piszą Ojcowie kościoła na temat np demonów. Demony były sprawą oczywistą za czasów Jezusa. Tak oczywistą jak Ty i ja że jesteśmy. Popatrz na to jak stanowisko kościoła zaczeło się zmieniać na ich temat... i dochodzimy do sytuacji obecnej kiedy zniewolenia czy opętania przez demony to jakieś wyjątki od reguły, gdzie większość wiernych nie wierzy w demony, gdzie mówienie o demonach przywołuje uśmiech pobłażania na usta... Co z tego że kościół nadal nazywa się powszechny? Skoro jego wnętrze zostało tak bardzo zmienione?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Wto 3:04, 29 Maj 2007    Temat postu:

pendraczek napisał:
Ok, zatem katolicki był, czyli powszechny. Ale jak mówiłem od czasu tego co było kiedy Jezus zakładał kościół do choćby "kilka wieków później" bardzo się zmieniło. Poczytaj co piszą Ojcowie kościoła na temat np demonów. Demony były sprawą oczywistą za czasów Jezusa. Tak oczywistą jak Ty i ja że jesteśmy. Popatrz na to jak stanowisko kościoła zaczeło się zmieniać na ich temat... i dochodzimy do sytuacji obecnej kiedy zniewolenia czy opętania przez demony to jakieś wyjątki od reguły, gdzie większość wiernych nie wierzy w demony, gdzie mówienie o demonach przywołuje uśmiech pobłażania na usta... Co z tego że kościół nadal nazywa się powszechny? Skoro jego wnętrze zostało tak bardzo zmienione?


Mnie radzisz, bym poczytał Ojców Kościoła? Hmmm… I co to niby się zmieniło "kilka wieków później"? Jakieś konkrety? Bo na propagandę antykatolicką jestem uodporniony.

Zapewniam cię, że czytałem wszystko, co napisali Ojcowie Kościoła i co jest dostępne. Uważam natomiast, że Ty masz spore zaległości w tej dziedzinie. Z konteksty Twoich wypowiedzi wnoszę, że nie jesteś katolikiem, a więc nie wierzysz np. w prawdziwą obecność Jezusa w Eucharystii. A to jest niezmienna nauka Kościoła i Ojcowie Kościoła nie raz o tym pisali.

Jeżeli chodzi o demony to powiedz mi konkretnie co się zmieniło w nauce Kościoła? Nie chodzi mi o Twoją opinię, ale o konkretne nauczanie Kościoła. To, że jakiś teolog, ksiądz, czy nawet biskup nie wierzy w ich istnienie to nie jest żaden argument. To, że Judasz, jeden z dwunastu apostołów, osobiście wybrany przez Jezusa był złodziejem, zdrajcą i nie wierzył w nauczanie SWEGO Nauczyciela, nie robi z Jezusa kłamcy i nie robi z Kościoła zdeprawowanej instytucji. Kościół jest święty nie dlatego, że jego członkowie tacy są, ale dlatego, że jest On Ciałem Jezusa.

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza:

414 Szatan, czyli diabeł, i inne demony są upadłymi aniołami, którzy w sposób wolny odrzucili służbę Bogu i Jego zamysłowi. Ich wybór przeciw Bogu jest ostateczny. Usiłują oni przyłączyć człowieka do swego buntu przeciw Bogu.

2113 Bałwochwalstwo nie dotyczy tylko fałszywych kultów pogańskich. Pozostaje stałą pokusą wiary. Polega na ubóstwianiu tego, co nie jest Bogiem. Ma ono miejsce wtedy, gdy człowiek czci i wielbi stworzenie zamiast Boga, bez względu na to, czy chodzi o innych bogów czy o demony (na przykład satanizm), o władzę, przyjemność, rasę, przodków, państwo, pieniądze itd. "Nie możecie służyć Bogu i Mamonie" – mówi Jezus (Mt 6, 24). Wielu męczenników poniosło śmierć za to, że nie oddawało czci "Bestii", odmawiając nawet udawania kultu. Bałwochwalstwo odrzuca jedyne panowanie Boga; jest nie do pogodzenia z Boską komunią.

2851 Zło, o którym mówi ta prośba, nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Złego, anioła, który sprzeciwił się Bogu. "Diabeł" (diabolos) jest tym, który "przeciwstawia się" zamysłowi Boga i Jego "dziełu zbawienia" wypełnionemu w Chrystusie.

2864 W ostatniej prośbie: "Ale nas zbaw ode Złego" chrześcijanin razem z Kościołem modli się do Boga, by ukazał zwycięstwo, już odniesione przez Chrystusa, nad "władcą tego świata", nad Szatanem, aniołem, który osobiście sprzeciwia się Bogu i Jego zamysłowi zbawienia.


To tylko kilka przykładów na to, że Kościół nadal naucza, że szatan istnieje i nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że wspominanie go powoduje uśmiech pobłażania. Z pewnością nie na moich ustach, i nie na ustach np. Jana Pawła Wielkiego, który osobiście odprawiał egzorcyzmy i to bardzo skutecznie. Poza tym nie wiem czy wiesz, ale egzorcyści są w każdej diecezji i nie jest to tylko tytularne stanowisko. Mają oni, niestety, pełne ręce roboty. Oczywiście nie wszędzie i zależy to od biskupa, jak on podchodzi do tych zagadnień. Ale ci, co są wierni papieżowi i magisterium, podchodzą do tego w sposób jak najbardziej poważny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
noHumanek




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 19:49, 29 Maj 2007    Temat postu:

Podobno najbardziej udanym kłamstwem szatana (chyba od czasów edenu) było przekonanie ludzi że szatan nie istnieje Wink

na dalszych pozycjach w rankingu są m.in.
- że człowiek może stać się bogiem
- że przyjemność=szczęście (no i że to jest wszystkim co można osiągnąć)
- że złym ludziom można czynić żle i to jest dobre (popularne w złych czasach typu wojny )
- że Prawdy tak naprawde niema, i że każdy ma swoją prawde

niektórzy wliczają : że prawda zawsze jest pośrodku .... ale dlamnie to poprostu wygodny choć mało inteligętny skrót myślowy Wink

.... Boże trzymaj tego starego zboczeńca(szatana) zdala od tej stosunkowo niewinnej planetki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Czw 4:41, 01 Lis 2007    Temat postu:

Z powodu niemożności likwidacji irytujących reklam, które tu wyskakują od czasu do czasu i na które nie miałem żadnego wpływu, forum zostało przeniesione. Nowy adres to:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do odwiedzin, rejestracji na nowym forum i do aktywnego udziału w naszych dyskusjach. Dziękuję i pozdrawiam. Hiob.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy." JP II. Strona Główna -> APOLOGETYKA, KOŚCIÓŁ, BIBLIA, SEKTY, WIARA. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin