Forum

 Hiob, mam takie pytanie...
Idź do strony 1, 2, 3 ... 22, 23, 24  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Czw 5:11, 21 Cze 2007    Temat postu: Hiob, mam takie pytanie...

Ponieważ wielu z Was ma jakieś pytania nie całkiem związane z tematem podróży dookoła USA, ale ogólnie z życiem w Stanach, czy jakiekolwiek inne nie związane z wiarą, to postanowiłem otworzyć temat poświęcony właśnie pytaniom i odpowiedziom. Pierwsze kilka pytań przeniosłem po prostu z tematu "Podróżuj ze mną... "

saikli napisał:


hiob jak widac z Twoich relacji, to w Ameryce tylko Volvo jako jedyna europejska firma zdolala, chyba nawet z sukcesem, wejsc na rynek samochodow ciezarowych. Powiedz czemu Twoim zdaniem akurat jest to Volvo i czy naprawde duzo jest tych aut na drogach, bo z Twoich fotek wynika ze sporo no ale moze je fotografujesz bo Ci sie podobaja. Rozumiem ze VN jest produkowane specjalnie na ten rynek bo jeszcze w europie nie widzialem takiego.


Nie tylko, bo przecież jest jeszcze Mercedes, produkujący Freightlinery. Ale zarówno Volvo jak i Mercedes mogli osiągnąć tu sukces, bo przejęli amerykańskie firmy. Dzięki temu mieli dostęp do sieci sprzedaży. Jedyna inna firma, która usiłowała podbić rynek amerykański, Scania, z braku sieci sprzedaży zaczęła to tylko w jednym regionie USA, na północnym wschodzie. I o ile odnieśli tam częściowy sukces, to nie mieli szans na podbicie rynku z taką polityką. Nikt rozsądny nie kupi ciężarówki, której nie da się naprawić, odjeżdżając kawałek dalej na zachód. Z kolei Scania nie miała pewnie na tyle funduszy, żeby zbudować sieć sprzedaży w całych Stanach, zanim mieliby mieć jakiekolwiek zyski ze sprzedaży.

Co do ilości samochodów, to Volvo, Mack, Kenworth i Peterbilt sprzedają mniej-więcej po tyle samo samochodów na tutejszym rynku. W granicach 10-13 % każdy. Jednak International i Freightliner sprzedają dużo więcej: International około 20%, Freightliner 27%.

Więcej napisałem na ten temat kiedyś na SŚ: [link widoczny dla zalogowanych]

A to statystyka za listopad i pierwsze 11 miesięcy roku 2006 i procentowy udział na rynku:
CLASS 8
Freightliner........... 6292___ 71740___ 27.9%
International......... 4164___ 49359___ 19.2%
Peterbilt................ 3108___33915___ 13.2%
Kenworth.............. 2865___ 29866___ 11.6%
Volvo.................... 2395___ 27217___ 10.6%
Mack..................... 2093___ 25841___10.0%
Sterling................. 1292 ___ 15172____ 5.9%
Western Star........... 299____3097____ 1.2%
Other......................... 31____ 1297____ 0.5%

Tomasz_zet napisał:
Hiob, taka mala prosba do Ciebie. Czy moglbys zrobic fotke jak w twojej 780-tce wyglada miejsce nad szybą przednią...od strony wewnetrznej oczywiscie. Zaczelo mnie to ciekawic, a nie znalazlem zadnej fotki, jak to wyglada u Ciebie....


Chyba nie za bardzo szukałeś. Zobacz temat "Volvo VN 780" , tam są zdjęcia.

Cytat:
No i czy istnieje cos takiego jak szyberdach w tego typu ciezarowkach, tak jak jest to spotykane w modelach europejskich. Nie wydaje mi sie bym trafil na jakas amerykanska ciezarowke z szyberdachem. Czy istnieje cos takiego tam, za oceanem?? Bo te szyby nie sa chyba w zaden sposob nawet uchylne...


Kenwort T600/T800/W900 ma wśród opcji uchylany szyberdach, czy też sunroof, jak my na to tu mówimy. Ale jest to chyba jedyna ciężarówka z taką opcją na rynku. Inne, jak Volvo VN i Freightliner mają okno w suficie, ale nie jest ono otwierane i prawdę mówiąc nie mam pojęcia po co ono jest. Chyba, żeby słońce bardziej grzało w kabinie. Moje okno jest na stałe zasłonięte.

Longer_TRUCK napisał:
hiob powiedz mi ile kosztuje kenworth w900 b aerodyne z 600 -set konnym silnikiem czyli najsilniejszym z jakimi wychodziły za oceanem bo sie nieorientuje w cenach Question Very Happy Cool


Już wielokrotnie odpowiadałem, że ceny trucków w Stanach najprościej znaleźć na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Tam są dosłownie tysiące nowych i używanych ciężarówek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hiob dnia Wto 0:24, 14 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trailer




Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rawicz,Wielkopolska(PL)

PostWysłany: Czw 9:37, 21 Cze 2007    Temat postu:

cześć hiob. jak dzionek mija??
mam takie pytanie : masz może swój profil na fotka.pl

"wstaje świt kolejny dzień krzyczy AKCJA !!"...
miłego dnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saikli




Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Heidelberg

PostWysłany: Czw 10:26, 21 Cze 2007    Temat postu:

Dzieki za bardzo interesujaca odpowiedz Hiob, nie pomyslalbym ze Kennworth i Peterbilt sprzedaja sie gorzej niz International Shocked .... dobry pomysl z tym tematem dotyczacym pytan Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Czw 12:18, 21 Cze 2007    Temat postu:

trailer napisał:
cześć hiob. jak dzionek mija??
mam takie pytanie : masz może swój profil na fotka.pl


Dzionek dopiero świta, siódma rano Sad Nie, ne mam profilu na "fotka"

saikli napisał:
... nie pomyslalbym ze Kennworth i Peterbilt sprzedaja sie gorzej niz International Shocked ....


Wynika to z tego, że Inernational sprzedaje relatywnie dużo samochodów umownie nazywanych tu klasą "baby 8". Są to mniejsze trochę samochody, z azwyczaj z silnikami 8-11 litrów pojemności, zwykle bez sleepera. Ciągle mogą mieć do 400KM i wiele firm ich używa jako podstawowego ciągnika w swojej flocie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksebki




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża

PostWysłany: Czw 15:19, 21 Cze 2007    Temat postu:

Hiobie prezentowałeś fotkę Sprintera który sprzedawany jest u Was pod markami Dodge i Freightliner.

Nie wydaje Ci się dziwne "ukrywanie" się Mercedesa pod tymi markami. Sprawa prestiżu to rzecz mocno dyskusyjna ale marka z gwiazdą na masce wydaje się być wyżej w rankingu niż marka Dodge?

W Polsce zapewne niezbyt przysłużył się marce Dodge film "Świat według Bundych" gdzie marka jest wyśmiewana co chwilkę.

Chyba, że Mercedes chcąc podkreślić, że dostawczaki są [zapewne?] produkowane w USA celowo nie używa marki Mercedes aby przyciągnąć lokalnych patriotów do zakupu tych aut.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Big Nasty




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: United Kingdom

PostWysłany: Czw 16:19, 21 Cze 2007    Temat postu:

Hiob napisales:
Cytat:
Volvo VN ... Volvo VT...z praktycznego punktu widzenia są one w zasadzie identyczne.Wymarzone auto byłoby w takim razie Volvem VT 880 z silnikiem Volvo 625 KM.
znaczy, ze w tej chwili technicznie sa one zblizone i tylko jakas swiezosc moze przyniesc ten nowy 625konny,16litrowy silnik volvo.
A co sadzisz o walorach przestrzeni kabiny , sleepera w odniesieniu do VN-ki.
VT przynajmniej na zdjeciach prezentuje sie bardziej masywnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miqs99




Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:18, 21 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
Nie wydaje Ci się dziwne "ukrywanie" się Mercedesa pod tymi markami. Sprawa prestiżu to rzecz mocno dyskusyjna ale marka z gwiazdą na masce wydaje się być wyżej w rankingu niż marka Dodge?
Przede wszystkim witam po przerwie! Very Happy Pozwole sobie wlaczyc sie do tematu. Wedlug mnie jest to spowodowane tym, ze w USA MB jest raczej takim synonimem luksusu, moze nie dokladnie w takim sensie, ze maja go tylko ludzie bogaci, ale chodzi mi o to, ze dla potencjalnego amerykanina nie jest kojazony z dostawczakami tylko luksusowymi osobowkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Pią 6:12, 22 Cze 2007    Temat postu:

Ksebki napisał:
Nie wydaje Ci się dziwne "ukrywanie" się Mercedesa pod tymi markami. Sprawa prestiżu to rzecz mocno dyskusyjna ale marka z gwiazdą na masce wydaje się być wyżej w rankingu niż marka Dodge?

W Polsce zapewne niezbyt przysłużył się marce Dodge film "Świat według Bundych" gdzie marka jest wyśmiewana co chwilkę.

Chyba, że Mercedes chcąc podkreślić, że dostawczaki są [zapewne?] produkowane w USA celowo nie używa marki Mercedes aby przyciągnąć lokalnych patriotów do zakupu tych aut.


miqs99 napisał:
… Wedlug mnie jest to spowodowane tym, ze w USA MB jest raczej takim synonimem luksusu, moze nie dokladnie w takim sensie, ze maja go tylko ludzie bogaci, ale chodzi mi o to, ze dla potencjalnego amerykanina nie jest kojazony z dostawczakami tylko luksusowymi osobowkami.


Dokładnie. Mercedes ma tu znacznie lepszy image niż w Europie. Tu nie było nigdy Mercedesów 200 D, ani taksówek tej marki. Mercedes zawsze był luksusowym, drogim samochodem. Dlatego też zapewne starają się oni unikać skojarzeń innego typu.

W serialu, który wspominasz, wyśmiewany jest chyba ich konkretny stary samochód, nie cała marka. Dodge ma dość dobrą opinię w Stanach, porównywalną z Fordem i Chevroletem. Są to te podstawowe, popularne marki, ale nie znaczy, że są złe. Chrysler przestał produkować samochody Plymouth, które były uważane za gorsze od Dodge'ów, ale Dodge nigdy nie był synonimem złego samochodu. U nas Viper jest sprzedawany tylko jako Dodge, a Charger i Challenger są amerykańskimi legendami.

Natomiast jeśli chodzi o to, co jest, a co nie jest amerykańskie, to dawno już się wszyscy pogubili. Fordy i Chryslery są produkowane w Kanadzie i Meksyku, Hondy, Toyoty i „koreańskie” auta w Stanach, a poza Detroit i tak każdemu zwisa, gdzie było wyprodukowane auto, które kupił. W pewnych regionach USA, jak np. w Kalifornii wręcz preferowane są pojazdy z importu.


Big Nasty napisał:
...znaczy, ze w tej chwili technicznie sa one zblizone i tylko jakas swiezosc moze przyniesc ten nowy 625konny,16litrowy silnik volvo.
A co sadzisz o walorach przestrzeni kabiny , sleepera w odniesieniu do VN-ki.
VT przynajmniej na zdjeciach prezentuje sie bardziej masywnie.


Od przedniej szyby w tył są to identyczne samochody. Kabina, sleeper są dokładnie takie same. Różnią się zbiornikami paliwa i schodkami za kabiną. VN ma je osłonięte, VT widoczne.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Wrażenie masywności pochodzi z tego, że VT ma większą chłodnicę. Dlatego też tylko w VT można mieć silniki 600 i 625 KM. Chłodnica w VN jest zbyt mała, żeby chłodzić te silniki. Poza tym jedyna różnica, to umiejscowienie przedniej osi względem reszty pojazdu. VN ma ją bardziej cofniętą, VT wysuniętą do przodu.

Wcześniej w identyczny sposób Freightliner zrobił klasyka z Columbii. Coronado to jest także identyczny truck w środku jak Columbia/Century Class. Różnice między Columbią a Coronado są takie same, jak między VN a VT. Ta sama kabina, ale odsłonięte zbiorniki, wysunięta oś do przodu i dłuższa, wyższa maska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksebki




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża

PostWysłany: Pią 8:21, 22 Cze 2007    Temat postu:

Czy tablice rejestracyjne produkuje się nadal w zakładach karnych?

Czy to tylko taki mit z amerykańskich filmów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guerrillero




Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pią 12:51, 22 Cze 2007    Temat postu:

Dobry temat. Też mam swoje pytanie: Jak często w USA są spotykane i jak są postrzegane ręczne skrzynie biegów? Bo u nas mimo, że automaty stają się coraz popularniejsze, to nadal wśród bardzo wielu ludzi pokutuje przekonanie, że automaty są babskie, dla leniwych, dla gorszych kierowców, dla mięczaków etc., a jeżdżący manualami, są lepszymi kierowcami i inne podobne bzdury. Co Amerykanie myślą o ręcznych skrzyniach biegów? Czy ktoś kupujący taki samochód jest uważany za dziwaka lub jakiegoś nonkonformistę? Bo z tego co wiem to manuale w USA stanowią tylko kilka procent ogółu.

Jak popularne w USA są skrzynie zautomatyzowane? Chodzi mi o te w których można mieć tryb w pełni automatyczny jak i zmieniać biegi ręcznie. W Europie takie skrzynie wypierają już klasyczne automaty. Ale w USA podobno nawet w sportowych samochodach (np. Corvette) klasyczny czterobiegowy automat mocno się trzyma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Sob 6:46, 23 Cze 2007    Temat postu:

Ksebki napisał:
Czy tablice rejestracyjne produkuje się nadal w zakładach karnych?

Czy to tylko taki mit z amerykańskich filmów?


Dalej produkują je więźniowie. Very Happy

S7TDI napisał:
... Byłem dzisiaj na Mszy na otwartym powietrzu, gdzie święcono pojazdy (rowery, motocykle, auta, była nawet ciężarówka - Scania 124L 420 pomalowana aerografem). Byłem tam z moim rowerem. Uczestnicy dostawali (oprócz poświęcenia) obrazek ze Św. Krzysztofem i breloczek do kluczy również ze Św. Krzysztofem. Na odwrocie każdego z nich jest modlitwa. Hiob, czy w USA też są takie Msze i czy Twój Volvuś też brał udział w takiej?


Nie spotkałem się z czymś takim. Jedynie jak jest święto Franciszka z Asyżu, zwyczajowo się błogosławi zwierzęta. Ale ja mam swój samochód pobłogosławiony przez mojego proboszcza. Po prostu po kupnie pojechałem do kościoła i poprosiłem go o poświęcenie samochodu. Zrobił to chętnie, nie dziwiąc się wcale mojej prośbie.

Guerrillero napisał:
...Jak często w USA są spotykane i jak są postrzegane ręczne skrzynie biegów? Bo u nas mimo, że automaty stają się coraz popularniejsze, to nadal wśród bardzo wielu ludzi pokutuje przekonanie, że automaty są babskie, dla leniwych, dla gorszych kierowców, dla mięczaków etc., a jeżdżący manualami, są lepszymi kierowcami i inne podobne bzdury. Co Amerykanie myślą o ręcznych skrzyniach biegów? Czy ktoś kupujący taki samochód jest uważany za dziwaka lub jakiegoś nonkonformistę? Bo z tego co wiem to manuale w USA stanowią tylko kilka procent ogółu.

Jak popularne w USA są skrzynie zautomatyzowane? Chodzi mi o te w których można mieć tryb w pełni automatyczny jak i zmieniać biegi ręcznie. W Europie takie skrzynie wypierają już klasyczne automaty. Ale w USA podobno nawet w sportowych samochodach (np. Corvette) klasyczny czterobiegowy automat mocno się trzyma.


Nie znam dokładnych statystyk, ale faktycznie większość samochodów ma automaty. Pewne samochody, jak choćby Corvette, ma dość dużo egzemplarzy wyposażonych w manualną skrzynię biegów, ale jest też wiele modeli, wśród których nie ma w ogóle opcji manualnej skrzyni biegów.

Negatywną opinię o automacie mają najczęściej ci, którzy nigdy nie jeździli samochodem z taką skrzynią. Może jest ona "babska", ale Sobiesław Zasada nawet na Safari jechał Mercedesem z automatem. Zresztą nawet w F1 skrzynia jest w pewnym sensie automatyczna. Ja bardzo sobie chwalę automaty, zwłaszcza ten w Maździe przyjemnie działa. Ma pięć biegów i możliwość manualnej zmiany biegów, ale praktycznie niemal nigdy nie korzystam z tej możliwości. A ponieważ życie to nie jest autobahn bez ograniczeń prędkości, albo pusta, alpejska szosa, ale stanie w korkach, to w praktyce codziennej eksploatacji automat przewyższa manualną skrzynię pod każdym względem. I coraz więcej osób w Polsce jest takich, jak moja siostra, która uważa, że wszystko jedno, jakim się jeździ autem, byle miało dwie opcje: Klimatyzację i automat. Laughing Mr. Green (Co nie przeszkadza jej w posiadaniu BMW 325 TDi Razz Twisted Evil )

Co do nowszych technologii to sytuacja jest tu taka sama jak w Europie. Jak Ferrari ma w opcji skrzynię automatyczną, to ją oferuje tak samo tam, jak i tutaj. Podobnie inni producenci. Żyjemy w globalnej wiosce i różnice nie są wcale takie duże. Największa różnica polega chyba na tym, że w Stanach nie ma małych samochodów, albo jest ich bardzo niewiele, a to one zawsze miały tylko manualne skrzynie. Tradycyjny automat pochłania trochę energii i zwiększa zużycie paliwa i w autach z małymi silnikami jest to bardziej odczuwalne. Ale na przykład duże Mercedesy od lat nie mają manualnych skrzyń biegów, a teraz do automatów nawet przekonało się BMW i stosuje je już nawet w „M-kach”. Po prostu automaty są coraz lepsze i często zmieniają biegi szybciej, niż najlepszy kierowca jest w stanie zmienić je ręcznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SnowmanPL




Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:34, 23 Cze 2007    Temat postu:

Witaj Hiob. Nadrabiałem zaległości na BTC, czytając temat, a tu nagle niespodzianka i na czerwono napisane, że to już koniec opisu Twojej trasy. Przez chwilę się zmartwiłem, ale zaraz doczytałem, że tylko przenosisz wszystko na swoje forum, dzięki czemu bardzo sie ucieszyłem, że nie kończysz opowieści Smile

Dobra, żeby nie przedłużać, mam takie pytanko: Po co, czy może do czego służy dodatkowa oś w ciężarówce, jak np. w tym Fredku:

// Nie mogę dawać obrazków, więc opisze: chodzi mi np. o tego fioletowego Freightlinera FLD w Twoim ostatnim poście z trasy Smile (jednocześnie ostatni obrazek)

Czy ta oś jest ruchoma, czy pod wpływem docisku aż tak opada na drogę (w co raczej wątpię Smile ), co generalnie te trucki przewożą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Sob 14:46, 23 Cze 2007    Temat postu:

SnowmanPL napisał:
... Po co, czy może do czego służy dodatkowa oś w ciężarówce, jak np. w tym Fredku:
[...]

Czy ta oś jest ruchoma, czy pod wpływem docisku aż tak opada na drogę (w co raczej wątpię Smile ), co generalnie te trucki przewożą?


Witaj na moim forum. Chodzi Ci zapewne o tego Fredka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak, to jest oś podnoszona do góry. Steruje to chyba układ pneumatyczny. Albo podnosi ją mechaniczna sprężyna, ale ma od góry poduszki powietrzne z zaworem sterowanym z kabiny kierowcy. Gdy się go otworzy, ciśnienie powietrza powoduje odgięcie sprężyn i dociśnięcie osi do nawierzchni drogi.

Ten samochód jest ciągnikiem dostosowanym do przewozu ponadwymiarowych ładunków. Przednie koła też ma większe i mocniejsze opony, niż typowa ciężarówka. Moje opony mają nośność niewiele ponad 6 tys funtów każda, tamte po 11 tysięcy. W sumie dodatkowa oś jest po to, żeby zmniejszyć jednostkowe naciski na drogę. Jak ciężar rozkłada się na więcej kół, niszczy drogę w mniejszym stopniu. Dlatego też fakir śpi na łóżku z tysiącami gwoździ, anie na jednym gwoździu. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragonthismy




Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:55, 23 Cze 2007    Temat postu: Aparat słuchowy a prawo jazdy kat.C w Polsce

Mianowicie mój brat posiada aparat słuchowy na jedno ucho ale drugie jest całkiem sprawne czy w tym przypadku może miec prawo jazdy kat.C ??. dziękuje wszystkim za odpowiedzi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hiob
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północna Karolina, USA

PostWysłany: Sob 18:07, 23 Cze 2007    Temat postu: Re: Aparat słuchowy a prawo jazdy kat.C w Polsce

Dragonthismy napisał:
Mianowicie mój brat posiada aparat słuchowy na jedno ucho ale drugie jest całkiem sprawne czy w tym przypadku może miec prawo jazdy kat.C ??. dziękuje wszystkim za odpowiedzi


Potrzebuję Waszej pomocy, ja nie znam polskich przepisów. Ktoś się orientuje, czy w Polsce jest to przeszkoda w uzyskaniu zawodowego prawa jazdy? W USA można być zawodowym kierowcą z aparatem słuchowym, pod warunkiem, że przejdzie się test na słuch z włączonym aparatem i ma się zawsze przy sobie zapasowe baterie do tego aparatu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy." JP II. Strona Główna -> HYDE PARK. PYTANIA DO HIOBA I INNE TEMATY Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 1 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin